Obserwuj w Google News

Cecil "Skelly" Spence nie żyje. Artysta był założycielem legendarnej grupy Israel Vibration

2 min. czytania
29.08.2022 10:17
Zareaguj Reakcja

Cecil "Skelly" Spence nie żyje. Artysta był jednym z założycieli legendarnego zespołu Israel Vibration. Odszedł w wieku 70 lat.

Cecil "Skelly" Spence
fot. CANALPLUS CARAIBES/Screen/YouTube

Cecil "Skelly" Spence nie żyje. Wokalista był legendą muzyki reggae i jednym z założycieli zespołu Israel Vibration znanego z hitów takich jak “Rudeboy Shufflin” czy “There Is No End".

Cecil "Skelly" Spence nie żyje. Założyciel Israel Vibraton miał 70 lat

Smutną wiadomość przekazał na Instagramie zespół zmarłego artysty.

Redakcja poleca

Jak donoszą członkowie Israel Vibration, Spence zmagał się z artretyzmem.

Przez ostatnie miesiące Spence skupiał się na swoim zdrowiu. Przechodził terapię prawej ręki i ramienia ze względu na postępujący artretyzm. W zeszłym tygodniu zaczął źle się czuć. Trafił do szpitala w Nowym Jorku, gdzie zdiagnozowano u niego agresywny nowotwór, który nie nadawał się do leczenia.

Ujawniono również ostatni przekaz muzyka do jego fanów. Spence przekazał słuchaczom swoją miłość i poprosił o modlitwy.

Cecil "Skelly" Spence nie żyje. Kim był artysta?

Historia Israel Vibration znacznie różni się od początków innych grup muzycznych. Artyści spotkali się w ośrodku rehabilitacyjnym. Lascelle "Wiss” Bulgin, Albert "Apple Gabriel” Craig i Cecil "Skelly" Spence zostali połączeni nie tylko miłością do muzyki, ale również trudnymi doświadczeniami z dzieciństwa. Wszyscy chorowali kiedyś na polio.

Dwadzieścia lat po pierwszym spotkaniu artystów, utworzyli zespół. W latach 70. zyskali popularność. W 1976 roku ukazał się debiutancki singiel grupy "Why Worry". Kawałek został dobrze przyjęty i umożliwił muzykom dzielenie sceny z najbardziej cenionymi artystami tamtych czasów takimi jak Dennis Brown, Inner Circle i Bob Marley.

Międzynarodowe uznanie Israel Vibration zdobyli dwa lata później, po premierze debiutanckiego albumu "The Same Song". Zespół rozpadł się na początku lat 80. Członkowie rozdzielili się i każdy z nich próbował kariery solowej. Wrócili do grupy w 1987 roku.

W 2020 roku odszedł pierwszy z reggae tria, Albert "Apple Gabriel” Craig. Aktualnie jedynym żyjącym członkiem składu jest Lascelle “Wiss” Bulgin.

RadioZET.pl/urbanislandz.com

####default####