Britney Spears zmienia postawę przed rozprawą i przeprasza za wpisy. Po chwili skrucha znika

Britney Spears odkąd odzyskała dostęp do swoich mediów społecznościowych, jest bardzo aktywna w sieci. Artystka przeraziła ostatnio swoich fanów wpisem z okazji Halloween. Na fotografii gwiazda upozorowała własną śmierć — widzimy ją zakrwawioną, leżącą na podłodze i skutą kajdankami.

Britney Spears przeprasza za swoje wpisy na Instagramie

Jednak seria jej najnowszych wpisów dotyczyła głównie oskarżeń kierowanych w stronę rodziny. Artystka ma wielki żal do swoich bliskich. W mediach społecznościowych nie przebiera w słowach - zarzuca im oszustwa i obwinia za krzywdy. Niedawno stwierdziła nawet, że matka "zrujnowała jej życie".

Redakcja poleca

Britney Spears zaatakowała bliskich. W mocnych słowach opowiedziała, jak bardzo ją skrzywdzili

Britney Spears oskarża własną matkę: "Zrujnowała mi życie". Wpis szybko zniknął z internetu

Już 12 listopada Spears ma szansę po 13 latach odzyskać pełną wolność. O dalszym losie gwiazdy zdecyduje sąd w Los Angeles podczas rozprawy. Artystka tuż przed tym decydującym dla niej momentem, zmieniła postawę wobec bliskich.

Gwiazda pop opublikowała na swoim Instagramie fragment obrazu Hansa Zatzki i przyznała, że jest bardzo podekscytowana nadchodzącym tygodniem. Zdradziła fanom, że o nic do tej pory tak gorliwie się nie modliła — nawiązując do zbliżającej się rozprawy.

Jednocześnie Spears odniosła się do poprzedniego wpisu, w którym nie szczędziła gorzkich słów swojej matce - Lynne Spears. Wokalistka postanowiła za niego przeprosić.

Wiem, że napisałam na moim Instagramie kilka rzeczy ze złości i przepraszam za nie. Jestem tylko człowiekiem i wierzę, że każdy na moim miejscu czułby się tak samo. W każdym razie dziś jest nowy dzień! Ale nie mogę obiecać, że nigdy więcej nie będę narzekać, bo kto wie.

Britney Spears po kilku godzinach od przeprosin znowu zmienia zdanie

Jak widać, na zmianę zdania piosenkarki nie musieliśmy długo czekać. Treść posta z przeprosinami została po kilku godzinach usunięta. Za to na profilu Spears pojawiła się nowa grafika z wyrazem braku skruchy i napisem "Przykro mi, że nie jest mi przykro".