Gwyneth Paltrow potrąciła mężczyznę. Aktorka przed sądem
Obserwuj w Google News

Gwyneth Paltrow stanęła przed sądem za potrącenie mężczyzny. Doznał urazu mózgu

3 min. czytania
22.03.2023 11:12
Zareaguj Reakcja

Gwyneth Paltrow była sprawczynią wypadku na stoku? Miała potrącić mężczyznę, zjeżdżając na nartach i oddalić się z miejsca wypadku. Sprawa trafiła do sądu.

Gwyneth Paltrow
fot. Associated Press/East News

Rozpoczął się proces Gwyneth Paltrow. Amerykańska aktorka prawdopodobnie doprowadziła do wypadku, który skończył się dla ofiary urazem mózgu. Jak wyglądało zdarzenie i co grozi gwieździe?

Proces Gwyneth Paltrow: potrąciła mężczyznę i uciekła?

Gwyneth Paltrow to amerykańska aktorka znana z takich produkcji, jak "Siedem", "Zakochany Szekspir", "Utalentowany pan Ripley" czy seria Marvela "Iron Man". Jest także założycielką marki Goop, która oferuje szereg produktów i usług związanych ze zdrowiem, urodą i stylem życia.

Redakcja poleca

Rozpoznawalność nie daje jednak ochrony przed złamaniem prawa, a tego właśnie w 2016 roku prawdopodobnie dopuściła się Paltrow. Jak podaje New York Times, ruszył proces dotyczący zdarzenia, którego sprawczynią miała być gwiazda. Według pozwu spowodowała wypadek narciarski, w wyniku którego 76-letni Terry Sanderson doznał między innymi urazu mózgu. Do sytuacji doszło w Deer Valley Resort w Park City w stanie Utah, gdzie co roku odbywa się Sundance Film Festival.

Sanderson nazwał zachowanie Paltrow "lekkomyślnym". Kobieta miała uderzyć z dużą siłą w ofiarę, a następnie oddalić się z miejsca wypadku. Oszołomiony mężczyzna stoczył się ze stoku, co skończyło się urazem mózgu, czterema złamanymi żebrami i innymi poważnymi obrażeniami. W procesie cywilnym, który właśnie ruszył, Sanderson domaga się odszkodowania w wysokości 300 tysięcy dolarów, czyli prawie 1,5 miliona złotych. Paltrow złożyła pozew wzajemny, domagając się pokrycia opłat prawnych i odszkodowania w wysokości 1 dolara

Sanersona reprezentuje  Lawrence Buhler. W swojej mowie oskarżył Paltrow o nieodpowiedzialność podczas zjeżdżania ze stoku. Aktorka miała się zagapić, nie zauważając powoda.

- Rozkojarzeni narciarze powodują wypadki. Oskarżona Gwyneth Paltrow wiedziała, że patrzenie na góry podczas zjeżdżania z góry jest niebezpieczne. Jechała na ślepo, nie patrząc na trasę. Zjeżdżała na nartach z góry, patrząc na widoki... To było lekkomyślne.

Buhler stwierdził również przed ławą przysięgłych, że "zaniedbane i świadome wybory" aktorki spowodowały u Sandersona poważne obrażenia ciała. Obrońca Paltrow, Stephen Owens, oznajmił, że aktorka jest "konserwatywną" narciarką, która "przestraszyła się" po wjechaniu na Sandersona.

- Jechała na nartach, dobrze się bawiąc i nagle widzi, jak między jej nartami pojawiają się dwie inne narty, a tuż za nią pojawia się mężczyzna. Nie jechali szybko… Pan Sanderson zderzył się z nią ciałem i zaczął jęczeć z bólu. Ona nie wiedziała, co się dzieje… pojechała dalej do przodu, on zaczął zjeżdżać w prawo, ona czuła się przerażona.

Prawnik aktorki powołał się na fakt, że podczas wypadku ofiara miała mieć problemy ze wzrokiem i słuchem, skarżąc się lekarzom, że nagle zaczęła "czuć się staro". Zarzekał się też, że powołano specjalną komisję narciarską, która zaprzeczyła, iż wypadek był potrąceniem z ucieczką. Aktorka twierdzi, że to Sanderson spowodował kolizję i uważa, że wyolbrzymił swoje obrażenia, próbując wykorzystać jej sławę i bogactwo, do zdobycia odszkodowania.

Redakcja poleca

Gwyneth Paltrow: to aktorka jest ofiarą?

W aktach sądowych adwokaci aktorki zaprzeczają twierdzeniom Sandersona i uważają, że to mężczyzna wjechał w kobietę. Podczas zderzenia aktorka doznała "obrażeń całego ciała". Według pozwu wzajemnego, członkowie grupy Paltrow mieli sprawdzić stan Sandersona. Rzekomo powiedział im, że wszystko jest w porządku.
Z tego powodu podczas procesu pojawiły się wątpliwości dotyczące motywów powoda i roszczeń, tyczące się jego obrażeń. Prawnicy aktorki podkreślili, że przed incydentem Sanders miał 15 udokumentowanych schorzeń. Jak zakończy się sprawa? Przekonamy się wkrótce. Proces został zaplanowany na kilka nadchodzących dni.

Sonda Radia ZET

RadioZET.pl/New York Yimes

####default####