
1
/
8
8. "Drogówka"
"Drogówka" to zdecydowanie najsłabszy film Wojciecha Smarzowskiego, który wyraźnie odstaje od reszty jego dokonań. Choć produkcji nie można odmówić dobrego aktorstwa, jest to właśnie ten przypadek, w którym pod płaszczykiem podjęcia ważnego tematu, otrzymujemy eskalację wyświechtanych stereotypów, tanich i nieśmiesznych żartów oraz wulgaryzmów, które aż rażą w oczy.