Tony Britton nie żyje. Rodzina poinformowała o śmierci znanego aktora

Tony Britton nie żyje

Tony Britton zmarł w niedzielę rano 22 grudnia 2019 roku. Informację o śmierci brytyjskiego aktora przekazała na Twitterze jego córka, Fern Britton.

- Nasz ojciec, Tony Britton, zmarł dzisiaj rano. Wspaniały aktor, reżyser i czaruś. Niech anioły zaśpiewają Ci na dobry spoczynek - napisała.

W komentarzach fani zmarłego gwiazdora i obserwatorzy jego córki, byłej prowadzącej programu śniadaniowego "This Morning", składają kondolencje rodzinie i bliskim.

- Przyjmij moje najszczersze kondolencje Fern. Dorastałam kochając twojego tatę w roli ojca Tessy Wyatt w "Robin's Nest".

- Och Fern, tak bardzo mi przykro. Przesyłam tobie i twojej rodzinie ogrom miłości.

- Miłości i siły. Głębokie wyrazy współczucia dla was wszystkich!

- Przykro mi Fern. Uwielbiałam twojego tatę.

Tony Britton zmarł w wieku 95 lat.

Kim był Tony Britton?

Tony Britton był weteranem II Wojny Światowej. Po powrocie z frontu rozpoczął karierę aktorską. Polscy widzowie mogą kojarzyć go z ról w takich filmach, jak "Dzień szakala" i "Ta przeklęta niedziela". W brytyjskiej telewizji ogromną popularność przyniosła mu rola w sitcomie "Don't wait up". Widzowie wspominają również jego rolę w "Robin's Nest". Łącznie aktor miał na koncie ponad 20 ról w filmach pełnometrażowych i kilka innych angaży w serialach telewizyjnych oraz na deskach teatru.

RadioZET.pl/PCh