Thomas Jefferson Byrd nie żyje. Aktor filmów Spike'a Lee został zastrzelony

Thomas Jefferson Byrd nie żyje. Smutne wieści dotarły do nas zza oceanu. Aktor, znany z filmów Spike'a Lee, takich jak "Ślepy zaułek", "Gra o honor", czy w nagrodzonym dwoma Oscarami filmie "Ray", zginął tragiczną śmiercią: został zastrzelony. Gwiazdora w sobotnie popołudnie znaleźli funkcjonariusze policji. Na plecach miał ślady po wielu ranach postrzałowych. Miał 70 lat.

O śmierci aktora poinformował w sieci Spike Lee. "Z głębokim żalem informuje o tragicznym morderstwie naszego ukochanego brata Thomasa Jeffersona Byrda, do którego doszło zeszłej nocy w Atlancie" - napisał na Instagramie, żegnając przyjaciela.

Zobacz także: Henryk Łapiński nie żyje. Aktor Teatru Ateneum miał 87 lat

Thomas Jefferson Byrd nie żyje. Został zastrzelony

Dokładne szczegóły zdarzenia, w którym zginął Thomas Jefferson Byrd, nie są znane. Policja bada okoliczności strzelaniny.

Craig Wyckoff, przyjaciel i były menedżer Byrda, powiedział w niedzielę, że rozmawiał z „kręgiem przyjaciół”, którzy informowali, że aktor wdał się w kłótnię z kimś w lokalnym sklepie i że ta osoba musiała go śledzić aż do domu. Może na to wskazywać charakterystyka ran postrzałowych, sugerująca, że ofiara znajdowała się plecami do napastnika. Policja odmówiła potwierdzenia tych przypuszczeń, informując, że sprawa jest wciąż badana.

Thomas Jefferson Byrd, poza rolami w filmach, występował także w produkcjach telewizyjnych oraz był aktorem teatralnym. Na koncie miał występy na Broadwayu oraz grę obok aktorów takich jak Whoopi Goldberg.

RadioZET.pl/NyTimes/AS