Nie ma takiej strony
Obserwuj w Google News

"The Flash": Michael Keaton nie rozumie fabuły nowego filmu DC: "Czytałem scenariusz trzy razy"

Sergiusz Kurczuk
2 min. czytania
19.08.2021 13:59
Zareaguj Reakcja

Michael Keaton powróci do roli Batmana w nadchodzącym filmie DC "The Flash". Okazuje się, że aktor nie do końca rozumie fabułę produkcji, w której wstąpi.

Michael Keaton
fot. AP/Associated Press/East News

Michael Keaton będzie grał jedną z ról w produkcji na podstawie komiksów DC, poświęconej postaci Flasha. Aktor ponownie zagra Batmana, tym razem wersję Mrocznego Rycerza z alternatywnego wymiaru. Wygląda na to, że fabuła filmu jest zbyt skomplikowana dla Keatona.

"The Flash": Michael Keaton o nowym filmie DC

Rozpoczął się nowy rozdział w historii filmów o superbohaterach. Zarówno twórcy z Warner Bros., jak i Marvel Studios postanowili eksplorować tak zwane multiwersa - światy złożone z wielu alternatywnych wymiarów, w których losy znanych herosów potoczyły się inaczej niż w kanonicznym uniwersum. Fabuła filmu "The Flash" ma czerpać z komiksu "Flashpoint", w którym główny bohater dostaje się do innej rzeczywistości.

Redakcja poleca

Keaton wcieli się w filmie w Batmana. Ostatnio udzielił wywiadu dla The Hollywood Reporter, w którym przyznał, że nie do końca zrozumiał fabułę nadchodzącej produkcji.

Musiałem przeczytać scenariusz ponad trzy razy, żeby uświadomić sobie, jak to działa. Musieli mi to kilka razy tłumaczyć. Nawiasem mówiąc, mam nadzieję, że nie jestem arogancki. Nie mówię tego dlatego, że patrzę na ten film z góry. Po prosu jestem za głupi. Jest wiele rzeczy, o których nie wiem.

Gwiazdor ponownie zagra Bruce'a Wayne'a i wszystko wskazuje na to, że będzie to ta sama postać, co bohater filmów Tima Burtona. Na razie jednak nie zdradzono zbyt wielu informacji na temat fabuły "The Flash".

Redakcja poleca

Na domiar złego, Keaton bierze też udział w nadchodzącej produkcji konkurencji DC - filmie Marvela dziejącego się w uniwersum stworzonym przez Sony Pictures. Aktor wcielał się w Vulture'a w filmie "Spider-Man: Homecoming", rozgrywającym się w kinowym uniwersum Marvel Studios. Jego postać pojawiła się jednak również w zwiastunie "Morbiusa", który jest produkcją Sony. Fani podejrzewają więc, że w "Spider-Man: No Way Home" dojdzie do połączenia obu filmowych światów, albo przeniesienia głównego bohatera do innej rzeczywistości. Zapytany o podejrzenia fanów Keaton, nie miał zbyt wiele do powiedzenia.

Kiwam głową, jakbym wiedział, o czym do mnie do c***a mówią. A ja myślę sobie wtedy: "Aha. Równie dobrze możesz teraz wyjaśniać mi fizykę kwantową". Wiem tylko, kogo gram. I znam same podstawy.

Wygląda więc na to, że Keaton nie rozwiał żadnych wątpliwości ani nie potwierdził domysłów fanów superbohaterów. Na odpowiedzi dotyczące historii zawartych w "The Flash" i "Spider-Man: No Way Home" przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.

Redakcja poleca

"The Flash": kiedy premiera?

Film o superszybkim członku Ligi Sprawiedliwości zostanie wyreżyserowany przez Andy'ego Muschettiego. W roli głównej wystąpi ponownie Ezra Miller. Premierę "The Flash" zapowiedziano na 4 listopada 2022 roku. Film "Spider-Man: No Way Home" zobaczymy już 17 grudnia 2021 roku. "Morbius" trafi do kin kilka tygodni później - 19 stycznia 2022 roku.

Sonda Radia ZET

RadioZET.pl/The Hollywood Reporter

####default####