Ryan Reynolds robi przerwę od aktorstwa. Smutne wieści dla fanów przekazał na Instagramie [FOTO]

Ryan Reynolds posłużył się Instagramem, by na jakiś czas pożegnać się z fanami. 16 października 2021 na swoim profilu napisał: To idealny czas na mały urlop regeneracyjny od robienia filmów.

Ryan Reynolds robi przerwę od aktorstwa. Pożegnał się z fanami [FOTO]

Ryan Reynolds zakończył właśnie prace na planie świątecznego filmu "Spirited", w którym nie tylko gra, ale pełni też rolę producenta. Film zapowiadany jest jako roztańczona i rozśpiewana, współczesna wersja "Opowieści wigilijnej" Charlesa Dickensa. Zakończenie zdjęć gwiazdor "Deadpoola" ogłosił na Instagramie, jednocześnie informując fanów o planowanej przerwie od aktorstwa.

- To dla mnie finisz na planie Spirited. Nie jestem pewien, czy jeszcze trzy lata temu byłbym gotowy zgodzić się na udział w tak wymagającym filmie. Śpiewanie, tańczenie i zabawa w piaskownicy z Willem Ferrellem spełniły wiele z moich marzeń. I to mój drugi film ze wspaniałą Octavią Spencer. To idealny czas na mały regeneracyjny urlop od robienia filmów. Będę tęsknił za każdą sekundą pracy z tą niesamowicie utalentowaną grupą twórców i artystów. W tych czasach serdeczność liczy się tak samo jak talent. Miałem szczęście pracować z ludźmi, którzy mają jednego i drugiego po równo.

Reynolds w swoim poście użył słowa "sabbatical", które w języku angielskim oznacza urlop dla profesjonalistów wypalonych zawodowo, którzy chcą odpocząć i zregenerować siły. Zwykle jest to przerwa od kilku miesięcy do nawet roku, nie wiadomo jednak, jaki okres miał na myśli aktor.

Redakcja poleca

"Free Guy" doczeka się kontynuacji? Ryan Reynolds zdradził plany studia

"Czerwona nota" - zwiastun i data premiery hitu Netflixa z Gadot, Reynoldsem i Johnsonem [WIDEO]

Ryan Reynolds: Nowe filmy z gwiazdorem "Deadpoola"

Na szczęście póki co nowych projektów z udziałem Reynoldsa nie brakuje. W tym roku mogliśmy już oglądać go w komediach akcji "Free Guy" i "Bodyguard i żona zawodowca", a przed nami jeszcze premiera najdroższego filmu Netflixa, w którym wystąpił razem z Gal Gadot i Dwaynem Johnsonem. Premiera "Czerwonej noty" została zaplanowana na 12 listopada 2021 roku. "Spirited" ma trafić natomiast na Apple TV+. Data premiery musicalu nie została jeszcze ogłoszona.

RadioZET.pl/Instagram