Obserwuj w Google News

Piotr Machalica nie żyje. Agata Młynarska żegna przyjaciela. "Jeszcze słyszę głos Piotra"

2 min. czytania
14.12.2020 12:06
Zareaguj Reakcja

Piotr Machalica zmarł  dziś, 14 grudnia, nad ranem. Wieść o jego śmierci zaskoczyła wszystkich. Przyjaciela we wzruszających słowach żegna Agata Młynarska. "Jeszcze słyszę głos Piotra"

Agata Młynarska
fot. Mariusz Gaczynski/East News

Piotr Machalica odszedł niespodziewanie zaledwie kilka godzin po informacji o tym, że trafił do szpitala. Wiadomość o tym, że aktor jest w ciężkim stanie, przekazała Krystyna Janda. To ona również poinformowała, że aktor zmarł. Na wieść o śmierci jednego z najważniejszych polskich aktorów zareagowała cała artystyczna społeczność. Koleżanki i koledzy żegnają zmarłego Piotra Machalicę w smutnych słowach.

Zobacz także: Piotr Machalica nie żyje. Gwiazdy żegnają aktora. "Żegnaj piękny i czuły książę"

Teraz swój wpis pożegnalny opublikowała Agata Młynarska.

Piotr Machalica nie żyje. Agata Młynarska żegna przyjaciela

"Jeszcze słyszę głos Piotra w słuchawce, rozmawiamy o płycie z piosenkami Młynarskiego" - pisze dziennikarka. W swoich słowach wspomina zmarłego jako przyjaciela i kumpla, oddanego ojcu. Przyznaje, że Machalica bardzo liczył się ze zdaniem jej ojca.

"W nocy zmarł Piotr Machalica. Trudno w to uwierzyć. Jeszcze słyszę głos Piotra w słuchawce, rozmawiamy o płycie z piosenkami Młynarskiego. Ciepło, serdecznie, wzruszająco mówi o Tacie. Proponuje wybór swoich ulubionych piosenek. Mówi, że bez Ojca jest marnie. Dlatego chce „zrobić” jego piosenki, lepiej mu z nimi. „Są potrzebne. Młynarza trzeba śpiewać.” To jego ostatnia płyta... Piotr był często scenicznym alter ego Taty. W różnych spektaklach, na różnych scenach śpiewał jego piosenki. Miał wrażliwość, inteligencję, delikatność, poczucie humoru i co bardzo ważne, skromność i autorytet. W piosenkach Taty stworzył kreacje - Brel, Wysocki, Brassens, Okudżawa - w tych tłumaczeniach wyśpiewał każdą myśl, był poetą w piosence aktorskiej" - pisze Młynarska

"Był przyjacielem, oddanym Ojcu kumplem. Tata bardzo liczył się ze zdaniem Piotra. Uważał, że pewne teksty tylko on potrafi przekazać. Ma do nich inteligencki tytuł. Obaj nosili amerykańskie kurtki wojskowe. Jego życzliwość i ciepło pomogły mi przejść przez żałobę. A teraz Piotr odszedł... bez zapowiedzi, tak nagle. Piotrze, czy aż tak śpieszno Ci było tam? A może chciałeś już pogadać z Tatą? Poprosić o nowy tekst? Teatr i film już nigdy nie będą takie same... bez Ciebie. Rodzinie Piotra składam najgłębsze kondolencje. Trzymajcie się kochani" - dodaje dziennikarka ze wzruszeniem.

Sonda Radia ZET

RadioZET.pl/AS

####default####