Netflix testuje nową funkcję. Ma na celu pomóc użytkownikom wybrać co mieliby oglądać

Netflix testuje nowe rozwiązanie. To listy Top 50, stanowiące rozwinięcie dotychczasowych list Top 10, które na początku tego roku zostały wprowadzone dla użytkowników na całym świecie, właśnie po przychylnym przejściu podobnych testów na wybranej grupie abonentów.

O rozwiązaniu poinformował jeden z brytyjskich dziennikarzy za pomocą swojego konta na Twitterze. Na fotografiach zamieszczonych w serwisie widać, jak nowa funkcja miałaby wygląać w panelu kontrolnym serwisu.

Netflix testuje nową funkcję. Czy Top 50 ułatwi użytkownikom poruszanie się po serwisie?

Mężczyzna powołuje się także na rzecznika prasowego Netflixa, który miał powiedzieć:

„Jak widzimy z listami Top 10, użytkownicy lubią wiedzieć, które tytuły są popularne, podczas wyboru tego, co sami mają oglądać. Testujemy, czy pokazanie zwiększonej liczby tytułów, będzie równie pomocne dla użytkowników. Tak, jak w przypadku wszystkich naszych testów, funkcja zostanie wdrożona w życie, gdy użytkownicy uznają ją za przydatną” ­­– czytamy w komunikacie.

Lista pojawi się w tym samym miejscu, w którym obecnie znajduje się lista Top10 i ma na celu umożliwić widzowi dokonanie łatwiejszego wyboru, co obejrzeć w najbliższym czasie. Lista generowana jest bowiem z wyborów innych użytkowników i uzupełniana codziennie, sprawdzając, jakie tytułu są najchętniej oglądane w danym kraju. 

Dotychczasowa lista Top 10 zdaje się sprawdzać bardzo dobrze. Zwłaszcza biorąc pod uwagę rzeczywisty efekt rosnącej popularności poszczególnych tytułów, które trafiają do codziennych zestawień.

Kilka tygodni temu było np. głośno o tym, że dwie polskie produkcje zawojowały listy najchętniej oglądanych filmów amerykańskiego Netflixa. Mowa o produkcjach „ 365 dni” Barbary Białowąs i Tomasza Mandesa, które "dokonało czegoś, czego nie zrobił żaden inny film na Neflixie" oraz „ W lesie dziś nie zaśnie nikt” Bartosza M. Kowalskiego. Biorąc pod uwagę, że wczoraj informowaliśmy o tym, że  reżyserka „365 dni” podpisała kontrakt na amerykańską adaptację słynnej powieści erotycznej, należy zauważyć, że popularność na platformie, rzeczywiście potrafi otworzyć drzwi do kariery. 

Top 50 to nowe Top 10 – czy nowy format zostanie wprowadzony na całym świecie?

Warto zwrócić uwagę, że lista Top 50 to tylko jeden z testowanych ostatnio formatów. Niektórzy użytkownicy z Polski informowali o tym, że w ich systemach pojawiły się listy Top 20.

Oznacza to, że Netflix testuje różne modele nowego rozwiązania i sprawdza, które pomysły najlepiej sprawdzają się wśród użytkowników. Na podstawie testów włodarze zdecydują, którą funkcję wprowadzić, jako nowy standard platformy. Wszystkie wspomniane działania mają na celu utrzymanie użytkownika dłużej w serwisie.

Czytaj także:  Netflix za darmo – nowa promocja. Gigant VOD testuje darmowe dostępy na weekend.