Netflix przeprasza za plakat do filmu "Gwiazdeczki". Dziecięce aktorki przyjęły wyzywające pozy

Roksana Matelska

2 min. czytania

21.08.2020 11:02

Podziel się

Udostępnij przez:

Zareaguj Reakcja

Netflix zaliczył dużą wpadkę wizerunkową. Rozchodzi się o plakat do zapowiadanego filmu "Gwiazdeczki". Internauci zauważyli, że dziecięce gwiazdy są na nim przedstawione w wyzywający sposób. Netflix się tłumaczy i przeprasza.

Netflix przeprasza za plakat do filmu "Gwiazdeczki". O filmie można było przeczytać już jakiś czas temu, jednak dopiero teraz rozpętała się prawdziwa burza. Netflix pokazał zwiastun "Gwiazdeczek", a następnie udostępnił kontrowersyjny plakat i opis filmu. Internauci uznali, że przekaz jest niedopuszczalny, dlatego rozpętała się afera, za którą Netflix oficjalnie przeprasza.

Zobacz także: Netflix zdradza plany na najbliższe miesiące. Jakie filmy zobaczymy w 2020 roku?

Netflix przeprasza za plakat do filmu "Gwiazdeczki". Dziecięce aktorki przyjęły wyzywające pozy

"Gwiazdeczki" to francuska produkcja Netflixa. Film jest reżyserskim debiutem Maimouny Doucoure. Widzowie już wcześniej mogli obejrzeć "Gwiazdeczki" na festiwalu Sundance, gdzie został on ciepło odebrany. Nic nie zapowiadało takiej burzy, jaka rozpęta się wokół produkcji na chwilę przed premierą na Netflixie.

Netflix zmienił plakat "Gwiazdeczek", co nie spodobało się internautom, którzy szybko zwrócili uwagę na to, że dziecięce aktorki są na nim przedstawione w wyzywający sposób. Co więcej, oliwy do ognia dolał kontrowersyjny opis produkcji. Warto wspomnieć, że we Francji film był promowany wizerunkiem beztroskich i pogodnych dziewczynek wracających ze wspólnych zakupów. Netflix najprawdopodobniej uznał, że jest to niewystarczające, by przyciągnąć widzów.

11-letnia Amy jest pod wrażeniem twerkującej grupy tanecznej. Dziewczynka chciałaby dołączyć do ekipy, jednocześnie zaczyna odkrywać swoją kobiecość i sprzeciwia się rodzinnym tradycjom - można było przeczytać w opisie filmu.

Jak podaje Spidersweb.pl - odbiorcy uznali, że jest to próba seksualizacji dziewczynek. Co więcej, osoby, które widziały już film na festiwalu, podkreślały, że produkcja odnosi się krytycznie do seksualizacji nieletnich. Netflix stara się naprawić błąd i przeprasza internautów.