Obserwuj w Google News

Netflix: polskie produkcje podbijają platformę. Które tytuły radzą sobie świetnie za granicą?

2 min. czytania
19.06.2020 14:18
Zareaguj Reakcja

Netflix jest jedną z najpotężniejszych platform streamingowych na świecie. Dostęp do niej mają użytkownicy z wielu krajów. Jak na Netflixie radzą sobie polskie produkcje? Sprawdziliśmy.

Kadr z filmu "365 dni"
fot. Materiały prasowe Next Film

Netflix: polskie produkcje podbijają platformę. Które tytuły radzą sobie świetnie za granicą? Polskie kino nie jest jeszcze znane na całym świecie, co nie oznacza, że nie jest doceniane przez zagranicznych krytyków. Nasz przemysł prężnie się rozwija i coraz mocniej rozpycha łokciami. Już teraz na Netflixie można znaleźć kilka polskich produkcji, które spotkały się z zainteresowaniem użytkowników nie tylko z Polski.

Zobacz także:  HBO GO: "Pollywood". Dokument o polskich emigrantach, którzy stworzyli Hollywood 

Netflix: polskie produkcje podbijają platformę. Które tytuły radzą sobie świetnie za granicą?

Warto wspomnieć, że pierwszą polską produkcją, która ukazała się na Netflixie, był serial "1983" w reżyserii Agnieszki Holland. Niestety, produkcja nie osiągnęła oczekiwanego sukcesu. Jednak pokazała, że Polacy również tworzą świetne seriale na światowym poziomie. Inna sprawa z najnowszą polską produkcją Netflixa, czyli "W głębi lasu". Serial na podstawie powieści Harlana Cobena miał premierę 12 czerwca 2020 roku i z marszu stał się hitem platformy. Przypominamy, że w serialu można zobaczyć między innymi Agnieszkę Grochowską i Grzegorza Damięckiego.

Co więcej, "W głębi lasu" spodobało się widzom i krytykom również w innych krajach. Z efektu jest zadowolony również sam Harlan Coben.

"W głębi lasu" trafiło do czołówki TOP 10 Netflixa w wielu krajach, m.in. w Kandzie, Australii, Francji, Holandii, Brazylii, ale także w Wielkiej Brytanii. Podobny sukces osiągnął także film "365 dni" na podstawie erotycznej trylogii Blanki Lipińskiej. Produkcja cieszy się ogromną popularnością na całym świecie. Pojawienie się filmu na Netflixie wpłynęło także na popularność aktorów związanych z produkcją.

Na pewno trzeba wspomnieć o sukcesie "Wiedźmina". Oczywiście, nie jest to w stu procentach polska produkcja, ale jest oparta na książkach Andrzeja Sapkowskiego. Przy projekcie pracował również Tomasz Bagiński. "Wiedźmin" osiągnął międzynarodowy sukces, a w planach jest nakręcenie kontynuacji.

Już teraz przewiduje się, że sukces osiągnie także film "Sala samobójców. Hejter" Jana Komasy. Światowa widownia będzie mogła zobaczyć go już w lipcu, natomiast na polskiego Netflixa "Sala samobójców. Hejter" trafi w marcu 2021 roku.

Posłuchaj podcastu

Zobacz także:  "Spencer": Kristen Stewart zagra Księżną Dianę 

Sonda Radia ZET

RadioZET.pl/Spidersweb.pl/RO

####default####