Milionerzy. Padła wygrana pół miliona złotych! Znasz odpowiedź na pytanie za milion?

Milionerzy. Aktorzy z „Listów do M" w programie

W świątecznym wydaniu „Milionerów" zobaczyliśmy aktorów znanych z „Listów do M". Jak poradzili sobie gwiazdorzy?

Odcinek zaczął się grą o wysoką stawkę. Zbigniew Zamachowski i Borys Szyc mieli na koncie 250 tysięcy złotych po ostatnim odcinku i usłyszeli pytanie za pół miliona. Musieli odpowiedzieć na pytanie, kto stworzył frazę „Wolę polskie g…no w polu…": Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Henryk Sienkiewicz, Czesław Miłosz czy Gustaw Hering-Grudziński. Po telefonie do Marcina Prokopa aktorzy zaznaczyli prawidłową odpowiedź, czyli Kazimierz Przerwa-Tetmajer i w ten sposób zdobyli pół miliona złotych. Później musieli zmierzyć się z pytaniem za milion.

Ikoną czerwcowych wyborów 1989 roku było zdjęcie z Wałęsą, podpisane: „głosuj na..." Kto tzw. z drużyny Lecha go nie miał?
A - Jacek Kuroń
B - Hanna Suchocka
C - Jarosław Kaczyński
D - Lech Kaczyński

Prawidłową odpowiedzią było D, czyli Lech Kaczyński. Panowie nie byli pewni, dlatego wycofali się z programu z 500 tysiącami złotych.

Po przewie naprzeciwko Huberta Urbańskiego zasiedli Tomasz Karolak i 9-letni Mateusz Winek, także gwiazdorzy znani z „Listów do M.". Panowie szli jak burza, ale gdy przyszło jednak do bardziej zaawansowanych pytań, zaczęły się schody. Długo zajęło panom przypasowanie strzemiączka, czyli najmniejszej kości do odpowiedniej części ciała. Karolak kokieteryjnie upierał się, że w uchu nie ma kości, choć właśnie tak brzmiała poprawna odpowiedź. Panowie wykorzystali koło ratunkowe i dzięki publiczności zdobyli 40 tys.

Przy kolejnym pytaniu mieli jeszcze większy problem. Musieli zdecydować, kto koronował się w Warszawie na ostatniego króla Polski: August III Sas, Stanisław August Poniatowski, Aleksander I Romanow czy Mikołaj I Romanow. Mateusz, jako dość mały jeszcze chłopiec, nie znał odpowiedzi, więc zawodnicy wsparli się kołem. Zadzwonili do Tomasza Koneckiego, reżysera "Listów do M.". Ten jednak tak długo się zastanawiał, że nie zdążył im podpowiedzieć. W końcu Karolak podał Aleksandra i okazało się, że… pomylił Romanowów. Panowie wygrali zamiast 75, 40 tys. zł.

Obie wygrane zasiliły konto Fundacji TVN Nie jesteś sam.

RadioZET.pl/SI