Milionerzy: zgłoszenia - jak się zgłosić i zagrać o milion złotych?
Jak zgłosić się do Milionerów? Zgłoszenia do nowej edycji programu są tylko pierwszym etapem w drodze do walki o milion złotych. Osób chętnych do udziału w turnieju jest jednak bardzo wiele. Sprawdzamy, jak poprawnie dokonać zgłoszenia do programu.
Zgłoszenia do Milionerów są wstępnym etapem, jaki trzeba przejść, by móc zakwalifikować się do udziału w teleturnieju i zawalczyć o milion złotych. Jak dokonać zgłoszenia? Każdy, kto chce spróbować swoich sił w programie musi zgłosić się za pośrednictwem strony internetowej teleturnieju. Czeka tam obszerny kwestionariusz osobowy, który należy uzupełnić, a następnie czekać na kontakt organizatorów.
Kto może zgłosić się do "Milionerów"?
Do programu zgłosić się może W Konkursie może "osoba fizyczna, która ukończyła 18 rok życia, ma pełną zdolność do czynności prawnych oraz spełnia wszystkie postanowienia i warunki wynikające z Regulaminu".
Jak wskazuje regulamin, "aby wziąć udział w Konkursie, należy: a) zapoznać się z Regulaminem, b) spełniać kryteria przewidziane w Regulaminie, c) prawidłowo uzupełnić i przesłać do Organizatora Kwestionariusz Osobowy i Formularz Zgłoszeniowy dostępne w Internecie, d) wziąć udział w rozmowie telefonicznej z przedstawicielem Organizatora, przez Skype’a, inne komunikatory lub osobiście".
Spośród wszystkich Uczestników, którzy nadesłali prawidłowo uzupełniony Formularz Zgłoszeniowy i Kwestionariusz Osobowy, Komisja Castingowa wybierze co najmniej 600 Uczestników, którzy wezmą udział w Etapie II Konkursu - czyli castingach.
"Milionerzy" to znany teleturniej wywodzący się z Wielkiej Brytanii, który zyskał ogromną popularność w ponad 100 krajach na całym świecie - także w Polsce. Wyemitowano u nas łącznie 688 odcinków. Każdy z nich gromadził niemal 3 miliony widzów.
"Milionerzy" - zgłoszenia: kwestionariusz osobowy
Kwestionariusz osobowy, regulamin oraz wszystkie informacje o udziale w "Milionerach" dostępne są na oficjalnej stronie internetowej programu: Milionerzy.pl.
RadioZET.pl/SA