Milionerzy to „poziom gimnazjum"? Kolejne pytania wyśmiane
„Milionerzy” w odświeżonej wersji budzą dużo emocji. Tym razem internauci skrytykowali sam poziom pytań. Czy rzeczywiście było się do czego przyczepić?
Miał być murowany hit – i jest, oglądany, ale jednocześnie mocno krytykowany. Najpierw widzom nie podobało się to, że w programie pojawiają się pytania dotyczące polityków – i to często ich życia prywatnego. Po ostatnim odcinku w mediach społecznościowych pojawiły się komentarze, że sam poziom programu jest naprawdę żenujący. „Czy to gimnazjum?” – zapytali internauci, gdy podczas pytania eliminacyjnego trzeba było uszeregować angielskie skróty zgodnie z ich znaczeniem w porządku: czekaj, muszę iść, później, ja też.
C: W8
A: G2G
B: L8R
D: ME2
Później było jeszcze gorzej. Uczestniczka musiała zmierzyć się z pytaniem wartym 10 tysięcy złotych, a dotyczyło ono… koloru koszulki Kubusia Puchatka. Widzowie po raz kolejny nie zostawali suchej nitki na poziomie pytań.
RadioZET.pl/SI