Polak gwiazdą indyjskiego talent show. Kim jest Michał Rudaś?
Michał Rudaś to wokalista, którego z pewnością kojarzą fani polskich programów muzycznych. Rudaś brał udział m.in. w „Jaka to melodia” czy „Tańcu z gwiazdami”, ale w obszarze jego największych zainteresowań jest muzyka indyjska. Postanowił wziąć udział w jednym z tamtejszych programów talent show. Teraz ma szansę na wygraną.
„Dil Hai Hindustani” to indyjski talent show, w którym udział bierze Michał Rudaś — Polak, których kocha indyjską muzykę.
Polak w hinduskim talent show
Program ten przypomina znane u nas programy „Idol” czy „The Voice of Poland”, jednak zasadnicza różnica polega na tym, że językiem, w którym śpiewają uczestnicy, jest hindi. Jak w jednym z odcinków powiedział Rudaś, traktuje Indie jak swój drugi dom. I widać, że Hindusi też go pokochali, a teraz ma szansę stać się u nich prawdziwą gwiazdą.
Michał wyjaśnił, że do programu został zaproszony przez łowcę talentów, który znalazł jego występy w internecie. „Skusiła mnie przede wszystkim możliwość przeżycia artystycznej przygody w moich ukochanych Indiach” — cytuje NaTemat.
Kim jest Michał Rudaś?
Michał wielokrotnie wyjeżdżał do Indii. Od lat jest zafascynowany tamtejszą kulturą i muzyką i każdy z takich wielotygodniowych, a nawet wielomiesięcznych wyjazdów poświęcał na to, by uczyć się języka i śpiewu. Teraz ta nauka może okazać się dla niego przepustką do kariery w kraju liczącym 1,3 miliarda ludzi. Z powodzeniem przechodził przez kolejne etapy „Dil Hai Hindustani”, a teraz ma szansę na wielki finał.
Michał Rudaś od wielu lat interesuje się muzyką. Swoich sił próbował już w kilku polskich programach. Działał też z gospelowym chórem Trzecia Godzina Dnia, grał też w musicalach Teatru Muzycznego „Roma”. Ważnym momentem w jego karierze okazał się występ w programie „Jaka to melodia?”, w którym śpiewał polskie i zagraniczne przeboje. Potem zaczął występować też w „Tańcu z gwiazdami”. Po pewnym czasie z obydwu programów zrezygnował.
Teraz ma szansę podbić serca Hindusów. Czy to mu się uda? Tego mu życzymy.
RadioZET.pl/NaTemat/plejada/SA