Michael Madsen w żałobie. Nie żyje jego 26-letni syn

Klaudia Bochenek

2 min. czytania

25.01.2022 11:24

Podziel się

Udostępnij przez:

Zareaguj Reakcja

Michael Madsen w żałobie – gwiazdor Hollywood stracił ukochanego syna, Hudsona. 26-latek miał popełnić samobójstwo. O szczegółach opowiedziała prasie rzeczniczka biura koronera w Honolulu.

Michael Madsen żegna ukochanego syna, a Quentin Tarantino chrześniaka. 26-letni Hudson Madsen nie żyje. Jeszcze kilka dni temu wspierał żonę po poważnej operacji, a teraz odebrał sobie życie.

Zobacz także: Tadeusz Bradecki nie żyje. Aktor i reżyser miał 67 lat

Michael Madsen stracił syna. 26-latek popełnił samobójstwo

Gwiazdor Hollywood stracił jednego z pięciorga swoich synów. O śmierci 26-latka jako pierwsi poinformowali dziennikarze „The Sun”. Na razie policja nie wypowiedziała się w sprawie, chociaż potwierdziła, że takie zdarzenie miało miejsce. Za to szczegółów udzieliła rzeczniczka biura koronera.

- Mogę potwierdzić, że Hudson Lee Madsen, 26 lat, zmarł w wyniku rany postrzałowej w głowę, najprawdopodobniej sam odbierając sobie życie – powiedziała rzeczniczka.

Zrozpaczona rodzina przekazała już oświadczenie prasie. Kilka krótkich zdań pojawiło się w „The Blast”.

- Jesteśmy załamani, przytłoczeni żałobą i bólem po stracie Hudsona. Niech pamiętają go wszyscy, którzy go poznali i kochali – czytamy.

Hudson Madsen wraz z żoną Carlie (wzięli ślub w 2018 roku) mieszkał na Hawajach. Z opublikowanych materiałów w mediach społecznościowych wynika, że służył w amerykańskiej armii i był na jednej z misji w Afganistanie.

Kilka dni temu żona 26-latka dziękowała mu za ogromne wsparcie. Carlie musiała przejść operację usunięcia guza z jednej z piersi i rozpływała się w komplementach, pisząc o „wspaniałym mężu”.

Mama 26-latka, DeAnna Morgan, postanowiła natychmiast udać się na Hawaje w związku z tragedią. Nie wiadomo, czy Michael Madsen poleciał razem z nią.

Redakcja poleca

Vachik Mangassarian nie żyje. Aktor z serialu Marvela miał 78 lat

Dick Halligan nie żyje. Dwukrotny laureat Grammy miał 78 lat

Kim jest Michael Madsen?

Nic nie zapowiadało, że Michael Madsen zostanie aktorem. Początkowo pracował na stacji benzynowej, potem postanowił studiować pod kierunkiem Johna Malkovicha. Po przeprowadzce do Los Angeles zaczął otrzymywać więcej propozycji.

Michael Madsen znany jest z takich produkcji jak np. „Donnie Brasco”, „Thelma i Louise” czy też „Uwolnić orkę”. Role w swoich filmach znalazł dla niego sam Quentin Tarantino. Michael Madsen pojawił się m.in. w „Kill Billu” i „Pewnego razu… w Hollywood”.