Kuchenne rewolucje w Grudziądzu. Metamorfoza Białej karczmy

Kuchenne rewolucje w Grudziądzu. Restauracja Biała karczma

„Kuchenne rewolucje" za nami. Tym razem Magda Gessler odwiedziła restaurację Biała Karczma w Grudziądzu. Lokal zarządzany jest przez Janinę i jej syna Tomka. I choć w weekendy gości nie brakowało, w tygodniu Biała karczma świeciła pustkami. Magda Gessler postanowiła to zmienić. Zaczęło się tradycyjnie od rewolucji w menu.

– Barszczyk taki niemiecki, octu od cholery – oceniła Magda Gessler zupę, którą dostała pierwszego dnia.

Gessler nie spodobał się nawet wygląd właściciela.

– Wygląda pan na mafioso włoskiego – powiedziała znana z dosadnego języka restauratorka.

Gessler została przy starej nazwie, ale zdecydowała się przeprowadzić sporą rewolucję w menu lokalu. Goście mogli spróbować m.in. carpaccio z piersi gęsi na marynowanych prawdziwkach, zupy na wywarze rybnym, pieczeni z polędwicy z jelenia, grzybów w sosie własnym czy klusek ziemniaczanych.

Jak przebiegła rewolucja w Białej karczmie w Grudziądzu? Po spróbowaniu nowych dań goście byli zadowoleni. Wszytko wskazuje więc na to, że pani Janina i jej syn Tomek zdobędą upragnionych gości, a restauracja przestanie generować straty.

RadioZET.pl/SI