Kuchenne Rewolucje w Brańsku. Kobieta, która straciła męża, poprosiła Gessler o pomoc

Brańsk, urokliwe, małe miasteczko na Podlasiu, to idealne miejsce dla miłośników regionalnych smaków. Specjalnością kuchni w Brańsku są potrawy z ziemniaków. Dorota otworzyła w miasteczku restaurację, którą nazwała Quatro. Właścicielka postawiła na biało-beżowy wystrój lokalu i samodzielnie ułożyła menu dla klientów. Dorota dwoiła się i troiła, by interes przenosił zyski – po tragicznej śmierci męża w wypadku samochodowym musiała utrzymać rodzinę. Kobieta nie radziła sobie ze stratą ukochanego męża. Gessler przyznała, że też szybko została wdową – miała 33 lata, gdy zmarł jej mąż.

Choć Dorota pracuje niemal przez całą dobę, a w kuchni królują lokalne produkty, zainteresowanie restauracją jest zbyt małe, by Dorota mogła spać spokojnie. Kobiecie w restauracji pomagają córka oraz młode pracownice. Dziewczyny twierdzą, że właścicielka jest wymagającą, ale dobrą przełożoną. Czy Magda Gessler uratuje biznes Doroty? Jak będzie wyglądała restauracja Quatro po metamorfozie? Przekonamy się już w czwartek, 16 listopada o godzinie 21.30. Wtedy TVN wyemituje 11. odcinek 10. sezonu „Kuchennych Rewolucji".

Przypomnijmy, że pierwszy mąż Magdy Gessler zachorował na raka skóry. 

– „Mąż zachorował na nowotwór skóry. Byłam z nim do końca. Zmarł w moich ramionach. Wszystko, co potem się działo i dzieje obecnie w moim życiu, jest wynikiem tej straty. Całe życie uciekałam od tej tragedii, żyłam swoją pasją, rozwijałam się. Straciłam wspaniałego, dobrego człowieka. Wiedziałam, że to już się więcej w życiu nie wydarzy. Taka miłość, takie dobro, taka wzajemna troska. Kiedy odszedł, chciałam trochę tego dobra oddać innym. Synowi, pracy, światu. (...)” – opowiada restauratorka na łamach dwutygodnika „Grazia".

RadioZET.pl/SI