Ilona Łepkowska komentuje „Kler”. Co o filmie myśli królowa seriali?
Ilona Łepkowska to znana polska scenarzystka, odpowiadająca za sukces najpopularniejszych polskich seriali, jak np. „M jak miłość”. Teraz królowa seriali wypowiedziała się na temat „Kleru”. Co myśli o tym filmie?
O Ilonie Łepkowskiej z całą pewnością powiedzieć można, że jest to specjalistka od seriali. To ona jest odpowiedzialna za powstanie produkcji takich jak „M jak miłość”, „Na dobre i na złe” czy „Barwy szczęścia”. Obecnie zajmuje się nową częścią kultowego już „Kogla-mogla”. Teraz „królowa seriali” została zapytana o jedną z najgłośniejszych produkcji ostatnich tygodni: film „Kler”. Jaka jest jej opinia? W wypowiedzi dla magazynu „Fakt” scenarzystka wyjaśniła, że „tej lawiny nie da się już zatrzymać”.
Ilona Łepkowska o „Klerze”
„»Kler« doda odwagi ludziom, którzy do tej pory bali się mówić o pedofilii w kościele, nie chcieli ujawniać tego, co zdarzyło się im samym czy ich bliskim. Teraz wielu to zrobi” – przyznała w rozmowie z „Faktem” Łepkowska. Jej zdaniem film ten z pewnością wpłynie na postawę polskich księży, którzy dzięki temu być może zaczną wreszcie głośno mówić o grzechach kościoła.
„Staną się odważniejsi. Najpierw zaczną rozmawiać o grzechach kościoła między sobą, a potem mówić o nich głośno” – powiedziała scenarzystka.
Czy rzeczywiście przewidywania scenarzystki są trafne i film tak bardzo wpłynie na księży? Z pewnością wpłynie na widzów, którzy już na kilka dni przed premierą rezerwowali bilety na seans. Pierwszy weekend po premierze pokazał, że film Smarzowskiego przyniesie rekordowe zyski i pobije rekordy oglądalności. W nieco ponad 2 tygodnie od premiery przyciągnął do kin ponad 3 miliony osób. To spektakularny sukces.
RadioZET.pl/Fakt/SA