Ilona Kuśmierska-Kocyłak nie żyje. Gwiazda filmu „Sami swoi” miała 74 lata

Ilona Kuśmierska-Kocyłak nie żyje. Aktorka zmarła w wieku 74 lat. Wiadomość o jej śmierci opublikowali w mediach społecznościowych jej bliscy.

Dziś rano, 18 września, niespodziewanie odeszła do Domu Pana Ilona Kuśmierska-Kocyłak – ukochana żona, mama, babcia i prababcia. Niech spoczywa w pokoju! – napisała rodzina zmarłej.

Wzruszające słowa pożegnania zamieścił także mąż aktorki, który pożegnał ją we wzruszający sposób. Z jego wpisu dowiadujemy się, że śmierć gwiazdy była ogromnym zaskoczeniem.

Żegnaj, kochana, odeszłaś tak nagle i niespodziewanie… Jeszcze wczoraj bawiłaś się w towarzystwie Rodziny Samych Swoich w rocznicę jej powstania. Cieszyliście się, wspominaliście bliski Waszemu sercu tryptyk Sylwestra Chęcińskiego. Szczęśliwie, nocą wróciłaś do Warszawy, aby nazajutrz ucałować najmłodszą wnuczkę, która właśnie skończyła dwa latka, uściskać czteroletniego wnuka, ukochanych syna i synową. Ale nie doczekałaś rana. Twoje przepełnione miłością do nas i do świata serce przestało nagle bić – „Fakt” cytuje słowa męża zmarłej.

Redakcja poleca

Ligia Borowczyk nie żyje. Aktorka miała 89 lat

Krzysztof Szmigiero nie żyje. Wzruszający wpis żony muzyka: „Nie zaśpiewam już z Tobą, Krzyś…”

Ilona Kuśmierska-Kocyłak nie żyje. Gwiazda filmu „Sami swoi” miała 74 lata

W swoich pełnych smutku, poruszających słowach, mąż Ilony Kuśmierskiej-Kocyłak podkreślił, jak bardzo pracowitą osobą była zmarła.

Wreszcie jesteś spokojna, po tylu zagonionych, nieprzespanych nocach i dniach wypełnionych obowiązkami przyjmowanymi ponad miarę, ponad siły Twojej kruchej postaci – napisał.

Wpis upamiętniający zmarłą aktorkę pojawił się także w mediach społecznościowych TVP.

W wieku 74 lat zmarła nagle ceniona aktorka Ilona Kuśmierska. Dla widzów pozostanie przede wszystkim Jadźką Pawlakową z trylogii „Sami swoi” oraz najmłodszą córką Niechciców, Emilką, z filmu i serialu „Noce i dnie”. Znana była również z ról dubbingowych – informuje TVP.

Choć to właśnie rola Jadźki w trylogii Sylwestra Chęcińskiego, czyli filmach „Sami swoi”, „Nie ma mocnych” oraz „Kochaj albo rzuć” przyniosła jej największą sławę, to jednak gwiazda odnosiła olbrzymie sukcesy także jako aktorka teatralna i dubbingowa.

Pod wpisem na Facebooku setki fanów gwiazdy wyraziło smutek z powodu jej śmierci.

Jak szybko ucieka życie, jak szybko odchodzą aktorzy, których jeszcze niedawno oglądaliśmy na szklanym ekranie. A Ilonę Kuśmierską najbardziej pamiętać będę z roli Jadźki z „Samych swoich". Oczywiście nie umniejszając jej rolom w innych produkcjach. Dołączyła do swojego serialowego męża, Witi. Pokój jej duszy.

Czas stanął mi właśnie na tym filmie i roli Jadźki. A tu pani 74 lata. Spoczywaj w pokoju. Wyrazy współczucia dla rodziny – piszą internauci.