Daisy Coleman nie żyje. Ujawniono nowe fakty dotyczące śmierci bohaterki filmu Netfliksa

Daisy Coleman zmarła na początku sierpnia. 23-letnia bohaterka dokumentu Netfliksa "Audrie & Daisy" popełniła samobójstwo. Wiadomość o tragicznej śmierci przekazała jej mama. Daisy od lat zmagała się z problemami psychicznymi. Jako nastolatka została wykorzystana seksualnie. Po tym wydarzeniu była dręczona w internecie i gnębiona przez rówieśników. W ostatnim czasie starała się wyjść na prostą - skupiła się na pomocy ofiarom przemocy seksualnej oraz pracowała jako tatuażystka.

- Moja córka Catherine Daisy Coleman popełniła dziś w nocy samobójstwo. Była moją najlepszą przyjaciółką i wspaniałą córką. Chciałabym odebrać od niej cały ból. Nigdy nie podniosła się po tym, co ci chłopcy jej zrobili - napisała w oświadczeniu na Facebooku jej mama.

Zobacz także: Jacek Czyż nie żyje. Kultowy lektor filmów Disneya zmarł w wieku 67 lat

Daisy Coleman nie żyje. Ujawniono nowe fakty o tragicznej śmierci 23-latki

Wiele osób zastanawiało się, co skłoniło Daisy Coleman do tak strasznego kroku. 23-latka cieszyła się wsparciem społeczności na Instagramie. Za kulisami rozgrywał się jednak kolejny dramat. Jak przekazał magazyn "People", Daisy Coleman miała prześladowcę i od kilku miesięcy obawiała się o swoje życie. Amerykańskie media donoszą, że w dniu śmierci złożyła doniesienie na policji w sprawie nękania.

Daisy Coleman w ostatnim czasie planowała przeprowadzkę do domu rodzinnego. Obawiała się bowiem mężczyzny, który często pojawiał się przed jej mieszkaniem. Magazyn "People" podaje także, że numer telefonu 23-latki został umieszczony, prawdopodobnie przez prześladowcę, na stronie z ogłoszeniami seksualnymi. Znajomi są przekonani, że to właśnie stalker był przyczyną samobójstwa Daisy.