Pytanie za pół miliona złotych w „Milionerach” zaskoczyło uczestniczkę
Co to jest bisior? – takie pytanie padło w 224. odcinku teleturnieju „Milionerzy” jako pytanie za pół miliona złotych. Uczestniczka miała z nim duży problem, choć publika podpowiedziała zgodnie.
W 224. odcinku programu „Milionerzy” uczestniczka była już bardzo blisko finałowej rozgrywki. Przeszkodą okazało się pytanie przedostatnie za pół miliona złotych. Kiedy Hubert Urbański je zadał, walcząca o milion była wyraźnie zaskoczona. Dotyczyło ono Całunu z Manoppello, wykonanego z bisioru. Brzmiało następująco:
Całun z Manoppello wykonany jest z bisioru, czyli z czego?
Wśród czterech przedstawionych uczestniczce odpowiedzi były: A – z przędzy jedwabników, B – ze złota, C – z końskiego włosia oraz D – z wydzieliny małży.
Zawodniczka nie była pewna. Cały czas rozważała odpowiedzi A oraz D. Ostatecznie zdecydowała skorzystać z koła ratunkowego, które jeszcze jej pozostało: pytania do publiczności. Publika z dużą pewnością wskazała odpowiedź D, jednak uczestniczka nie podjęła ryzyka i wybrała gwarantowaną sumę 250 tysięcy złotych. Gdyby zaryzykowała, byłaby właścicielką 500 tysięcy, gdyż rzeczywiście Całun z Manoppello wykonany jest z tkaniny z wydzieliny małży.
Bisior – co to jest?
Jak wyjaśnia Wikipedia, słowo bisior pochodzi z języka staroruskiego (biser – naszyjnik z pereł). Bisior to wiązka jedwabistych nici powstająca z szybko krzepnącej wydzieliny niektórych, głównie morskich małżów (omułek, szołdra) lub rzadko słodkowodnych (racicznica).
Całun z Manoppello
RadioZET.pl/SA