Big Brother 2: Uczestniczki musiały obciąć włosy
Obserwuj w Google News

Big Brother 2: Uczestniczki musiały obciąć włosy i przekazać je na szczytny cel. Fani podzieleni

Sylwia Wamej
2 min. czytania
09.12.2019 14:10
Zareaguj Reakcja

W "Big Brotherze" trwa tydzień dobroczynności. Dwie uczestniczki Sandra i Martyna zdecydowały się obciąć włosy i przekazać je na szczytny cel. Fani programu są podzieleni, a wszystko dlatego, że ich zdaniem wywarto na dziewczynach zbyt dużą presję.

Sandra i Martyna
fot. Instagram.com/ Big Brother

Big Brother 2: Sandra i Martyna obcięły włosy na cele charytatywne

W " Big Brotherze" mieszkańcy tym razem zmierzyli się z tygodniem dobroczynności. W ramach wydarzenia w Domu Wielkiego Brata gościła przedstawicielka fundacji "O mały włos". Uczestnicy mieli za zadanie obciąć włosy i przekazać je na peruki dla chorych osób.

Włosy oddawane na cele charytatywne muszą być w bardzo dobrej kondycji. Jak się okazuje, włosy dwóch uczestniczek spełniały warunki. Sandra Mendelowska i Martyna Lewandowska zdecydowały się obciąć włosy, choć dziewczynom nie było łatwo się z nimi rozstać. Sandra i Martyna obcięły około 20 centymetrów włosów, jednak nie ukrywały silnych emocji i łez.

Big Brother 2: Internauci krytykują zadanie ścięcia włosów

Choć oczywiście trzeba przyznać, że cel był szczytny, internauci byli podzieleni co do tego zadania. Ich zdaniem na Sandrze i Martynie wywarto zbyt dużą presję. Fani programu uważają, że była to nieudana akcja promowania dobra.

"Najbardziej nieudana akcja promocji charytatywności. Pod presją. Zawsze padnie pytanie czy to dla uznania widzów, czy z serca. Jeszcze najwiarygodniej wypada Sandra. Bez szans na wygraną, bez szans na pozostanie - w jej mniemaniu, a jednak się decyduje. Mało tego, wygląda o niebo lepiej. Nawet bym napisał, że interesująco. Jakby dostała wręcz inną osobowość. Natomiast Martyna ... cóż, pewnie raz będzie zadowolona, innym razem zrozpaczona. W zależności od natężenia pola magnetycznego", "podziwiam... Ale ta cała sytuacja nie była w porządku. Dziewczyny poczuły presję. Pani z fundacji specjalnie wzbudziła w nich litość, pchnęła je do podjęcia takiej decyzji. Było im głupio się nie zgodzić. Tak uważam" - pisali fani. Komentarzy w takim tonie było bardzo dużo. Choć fani komplementowali fryzury obu dziewczyn, zdaniem internautów decyzja o ścięciu włosów powinna być dobrowolna.

 

RadioZEt.pl/SW

####default####