Wiktoria Gąsiewska w reklamie zabawek erotycznych? Opowiedziała o sesji na wysypisku

Wiktoria Gąsiewska to jedno ze "złotych dzieci TVP", młodych aktorów i aktorek, którzy zyskali ogólnopolską popularność dzięki serialowi " Rodzinka.pl". Pamiętajmy jednak, że 23-letnia obecnie gwiazda pojawiała się na ekranie o wiele wcześniej, jako mała dziewczynka grała już w takich hitach jak "Jasminum" czy "Katyń". Dziś także nie może narzekać na brak zawodowych propozycji, jej urodę chciałoby wykorzystać także wiele firm. Okazuje się, że Wiktoria spotyka się z wyjątkowo oryginalnymi ofertami współpracy, mogła nawet zostać twarzą zabawek erotycznych.

Redakcja poleca

Gąsiewska z partnerem w ogniu krytyki. „Ten z Rodzinki.pl bardziej do niej pasował”?

Wiktoria Gąsiewska wyznaje, co jest powodem jej apetytu. Zaskakujące stwierdzenie

Wiktoria Gąsiewska o szokującej ofercie. Gwiazda "Rodzinki.pl" twarzą zabawek erotycznych?

W rozmowie z portalem Jastrząb Post Wiktoria Gąsiewska opowiedziała o najdziwniejszej propozycji zawodowej w swojej karierze. Okazało się, że ktoś chciał zatrudnić młodą aktorkę do promowania gadżetów erotycznych. Oryginalny miał być nie tylko produkt, ale także pomysł na sesję zdjęciową.

- To była taka sesja jakiejś marki, która tworzy zabawki erotyczne. I oni sobie zwizualizowali mnie na wysypisku śmieci w tych ich dziwnych strojach. To była najdziwniejsza propozycja, jeżeli chodzi o moją osobę - opowiedziała.

Wiktoria nie zdecydowała się na niecodzienne wyzwanie. Przyznała, że nie ma nic przeciwko reklamowaniu rozmaitych produktów, ale musi być do nich przekonana, by móc polecać je fanom i promować swoim wizerunkiem.

ZOBACZ TAKŻE:  Adam Zdrójkowski komentuje związek Wiktorii Gąsiewskiej. Konkretne słowa

- Przede wszystkim kieruję się tym, czy marka ze mną współgra. Jeżeli tak jest, to zawsze jestem bardzo chętna i jeżeli oczywiście produkty mi się podobają i są dobre, bo nie chcę polecać czegoś, z czego sama nie korzystam. Nie byłabym w stanie polecić czegoś, co jest naprawdę złe - stwierdziła.

Wiktoria i jej nowy ukochany Jasper Sołtysiewicz nie skupiają się wyłącznie na zarabianiu pieniędzy. Gąsiewska zdradziła, że mają zamiar zostać wolontariuszami.

- Chcielibyśmy każdego miesiąca robić coś dla innych. Pomagać głównie. W tym miesiącu mamy takie postanowienie, że chcielibyśmy pojechać do szpitala do noworodków i zapisać się jako wolontariusze, aby móc te dzieciątka przytulać. Oboje mamy dobre serce i chcemy pomagać. Chcieliśmy też te nasze wspólne miesiące przeistoczyć też w coś dobrego dla innych - zdradziła.