Przepowiedział śmierć królowej Elżbiety, a teraz króla Karola. Padła dokładna data!

Król Karol III został następcą Elżbiety II we wrześniu 2022 roku. Jego marzenie po długim czasie się spełniło – matka księcia rządziła aż 70 lat. Wśród Brytyjczyków nastroje nie były zbyt pozytywne. Uwielbiali królową za jej otwartość i klasę, a jednocześnie obawiali się, że Karol III nie podoła swoim obowiązkom.

Wszystko przez to, że przez lata uchodził za… maminsynka. Niektórzy martwili się również, że zbyt długo nie zagrzeje królewskiego tronu – w mediach co rusz „grzano” doniesienia na temat choroby Karola. Większość Brytyjczyków widziałaby jako króla księcia Williama. Wprowadziłby powiew świeżości do rodziny królewskiej, a wraz z Kate są uwielbiani przez tłumy, niczym przed laty księżna Diana. Co dalej z rządami Karola III?

Zobacz także:  Harry nie jest synem króla Karola? Zdjęcie może skrywać odpowiedź

Król Karol III niedługo umrze? Wizjoner podał datę

Brytyjczycy nieustannie śledzą wydarzenia wokół rodziny królewskiej. Gdy podejrzewano, że z Elżbietą II jest coraz gorzej, zaczęto analizować przepowiednie wielkich wizjonerów. Nostradamus przepowiadał upadek rodziny królewskiej, ale odniósł się też do następcy Elżbiety II.

Wizjoner przepowiadał, że następca królowej nie będzie panował zbyt długo. Optymistycznie domyślano się, że być może chodzi o abdykację – Karol III z racji swojego wieku mógłby przekazać władzę Williamowi. Jednak inna przepowiednia rzuca kompletnie nowe światło na sprawę.

Pewien mężczyzna, znany w brytyjskich mediach jako Logan Smith, przed śmiercią królowej Elżbiety II dokładnie podał jej datę zgonu. Monarchini zmarła dokładnie 8 września w Balmoral.

Redakcja poleca

Koronacja króla Karola III zbojkotowana. Kolejne gwiazdy odmawiają występu

Harry i Meghan nie pojadą na koronację? Markle się boi

Szokujący wpis oraz samo konto Logana Smitha zniknęło z Twittera. Ten jednak zdążył opublikować datę śmierci Karola III. Nowy król ma umrzeć dokładnie 28 marca 2026 roku.

Czy tak rzeczywiście się stanie? Nie da się ukryć, że wytypowanie dokładnej daty śmierci królowej wywołało niemałe zamieszanie. Wszak zawsze można uznać to za zbieg okoliczności. Czy król Karol III „oszuka przeznaczenie”?