Młoda aktorka słyszała głosy. Bała się o swoje życie

Selena Gomez w oczach wielu stała się ikoną walki o zdrowie - zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Jej najnowszy film biograficzny "Selena Gomez: nic o mnie beze mnie" rzuca światło na fakty, o których do tej pory młoda gwiazda nie chciała mówić.

Premierę dokumentu poprzedził szczery wywiad z magazynem "Rolling Stone", w którym Selena ze szczegółami opowiedziała o swoich zmaganiach z chorobą psychiczną.

- Będę całkowicie szczera. Byłam w czterech zakładach leczniczych - wyznała gwiazda.

Zobacz także: Fani zszokowani nowym tatuażem Justina Biebera. Jest ogromny! [ZDJĘCIA]

Selena Gomez wpadła w depresję

Źródłem problemów Gomez było poczucie braku kontroli nad tym, co działo się w jej życiu. Wchodząc w wiek dorosły, celebrytka czuła się naprawdę zagubiona, przez co dała się porwać wirowi najczarniejszych myśli.

- Wydaje mi się, że kiedy [skończyłam dwadzieścia lat - red.], wszystko zaczęło stawać się naprawdę mroczne. Wtedy zaczęłam czuć się tak jakbym nie miała kontroli nad tym, co czułam, niezależnie od tego, czy były to [uczucia - red.] naprawdę wspaniałe czy bardzo złe - kontynuowała.

Selena przez długi czas cierpiała w samotności, a jej depresja była pogłębiana przez nierealistyczne oczekiwania, które w przeszłości Gomez sama sobie narzuciła.

- Dorastałam w przekonaniu, że w wieku 25 lat będę już miała męża. Nie zapowiadało się na to - i to mnie zniszczyło - czytamy w wywiadzie.

Selena miała okazję współpracować z wieloma znanymi gwiazdami. Rola w disney'owskim hicie "Czarodzieje z Waverly Place" była dla niej trampoliną do sławy, która pozwoliła jej na podbicie sceny muzycznej. W 2009 roku Gomez wydała swój debiutancki album, zatytułowany "Kiss & Tell", który zajął 9. miejsce w zestawieniu Billboard 200.

Dziś ma w swoim muzycznym portfolio współprace z takimi artystami jak Gucci Mane, Charlie Puth i Zedd. Mimo to młoda artystka nigdy nie czuła się częścią świata amerykańskich celebrytów.

- Nigdy nie pasowałam do grona "fajnych" celebrytek. Moją jedyną przyjaciółką w branży tak naprawdę jest Taylor [Swift - red.] - przyznała.

Zdrowie psychiczne byłej gwiazdy Disney'a z czasem stało się niezwykle kruche. W końcu artystka zaczęła dostrzegać bardzo niepokojące symptomy.

Redakcja poleca

Selena Gomez reaguje na wywiad Hailey Bieber: „Podłe i obrzydliwe, to nie jest sprawiedliwe”

Selena Gomez i Hailey Bieber zakopały topór wojenny? Opublikowano szokujące zdjęcia

Selena Gomez słyszała głosy

Rok 2018 był dla Seleny koszmarem. Pogrążona w depresji artystka zaczęła doświadczać omamów słuchowych, które w krótkim czasie doprowadziły ją załamania psychotycznego. Gwiazda była przekonana, że ludzie knuli przeciwko niej i zmagała się z samobójczymi myślami, co ostatecznie zmusiło ją do szukania wsparcia u specjalisty.

Diagnoza była jednoznaczna. Lekarze stwierdzili, że gwiazda choruje na chorobę dwubiegunową i zalecili jej zażywanie leków. Gomez wyznała, że niektóre z nich mogą sprawić, że w przyszłości nie będzie zdolna do zostania matką.

- Jeżeli [posiadanie dzieci - red.] jest mi pisane, to będę je miała - stwierdziła.

Dziś Selena skupia się na sobie i cieszy się, że zrozumiała, co jej dolega.

Zobacz także: Hailey Bieber o związku jej męża i Seleny Gomez: „ludzie do siebie wracają”

"Selena Gomez: nic o mnie beze mnie". Gdzie można obejrzeć film?

Dokument o życiu Seleny Gomez zaczyna się od przygotowań gwiazdy do trasy koncertowej. Widzom jednak nie jest dane długo cieszyć się sukcesami Seleny, ponieważ atmosfera filmu szybko staje się ciężka, prawie mroczna. Radosne retrospekcje są zastępowane przez informacje o chorobie Gomez. Pojawiają się nawiązania do przeszczepu nerki, który przeszła, bolesnego rozstania z Justinem Bieberem i do druzgocącej diagnozy o chorobie dwubiegunowej.

"Selena Gomez: nic o mnie beze mnie" jest swoistą spowiedzią gwiazdy, świadectwem jej zmagań, które - być może - pomoże ludziom, walczącym z podobnymi problemami. Film dostępny jest na platformie AppleTV.

RadioZET/The Guardian/Rolling Stone