Joanna Opozda wbija szpilę Antkowi Królikowskiemu? "Kiedy g*wno się zdarza, ale już przywykłeś"

Kilka dni temu przez media przetoczyła się kolejna afera, w której główną rolę odegrał Antoni Królikowski. Za sprawą wpisów, które pojawiły się w jego mediach społecznościowych, internauci mieli możliwość zobaczyć płaczącą Joannę Opozdę w bardzo trudnym psychicznie momencie. Filmy zostały uzupełnione komentarzami jej męża, który zaapelował, by go nie osądzać, bo "nie pisał się" na takie małżeństwo z "chorą psychicznie" gwiazdą. Wkrótce wydał oświadczenie, w którym przekazał, że to nie on opublikował materiały z żoną, a jego profil na Instagramie został shakowany. Sama była ukochana Królikowskiego z wyraźnym powątpiewaniem odniosła się do tych tłumaczeń, stwierdzając, że nie jest możliwe, by po ataku hakerskim w tak krótkim czasie odzyskać kontrolę nad profilem. W swoim najnowszym poście Joanna Opozda najwyraźniej wbija szpilę byłemu ukochanemu, odnosząc się do ostatnich historii.

Joanna Opozda dodała wymowny wpis. Wbija szpilę Antkowi Królikowskiemu?

W swoim niedawnym stories na Instagramie Joanna Opozda opublikowała filmik, utrzymany w konwencji memu. Widać na nim mężczyznę, który wychodząc z domu, ześlizguje się ze schodów i spada aż na schody, wiodące do piwnicy. Po chwili wstaje i jak gdyby nigdy nic idzie dalej. Do wideo dodany został wymowny komentarz:

- Kiedy przytrafia ci się g*wno, ale już do tego przywykłeś.

Tego typu materiał z dużą pewnością jest szpilą wbitą Antkowi Królikowskiemu. Wygląda to tak, jakby Joanna Opozda w tej sposób podsumowała swoje przyzwyczajenie to tego, że w jej życiu co pewien czas pojawiają się trudne sytuacje, związane z jej byłym ukochanym i zarazem ojcem jej dziecka, synka Vincenta.

Redakcja poleca

Ukochana Krzysztofa Skiby odpowiedziała na wulgarny komentarz. "Po**chać na boku"

Była Colina Farrella atakuje Bachledę-Curuś. Nie przebiera w słowach

Przypomnijmy, że publikacja materiałów z Joanną Opozdą na Instagramie Antoniego Królikowskiego wywołała olbrzymie poruszenie w sieci - zarówno wśród fanów, jak i wśród osób z show-biznesu. Głos zabrała m.in. Ewa Minge, która również nie wierzy tłumaczeniom aktora. Nawet była partnerka Jakuba Rzeźniczaka, Ewelina Taraszkiewicz, poczuła się wywołana do tablicy, kiedy internauci zaczęli porównywać Królikowskiego do piłkarza Wisły Płock. Sam Antoni Królikowski utrzymuje, że atak hakerski został zgłoszony odpowiednim służbom, a on chce osobę winną zamieszaniu pociągnąć do odpowiedzialności.

Pozostaje tylko czekać na ciąg dalszy w tej sprawie.