Obserwuj w Google News

Marcin Gortat ostro o kobietach. Fala negatywnych komentarzy po wywiadzie koszykarza

3 min. czytania
11.10.2021 10:42
Zareaguj Reakcja

Marcin Gortat udzielił wywiadu w podcaście Żurnalisty w którym m.in. w dość ostrych słowach wypowiedział się na temat kobiet. Mocne słowa sportowca odbiły się szerokim echem w mediach. Koszykarz zebrał też mnóstwo negatywnych komentarzy na swoim Instagramie.

Marcin Gortat
fot. Andrzej Zbraniecki/East News

Marcin Gortat był gościem podcastu Żurnalisty, w którym opowiedział m.in. o swoim podejściu do biznesu oraz kobiet. Z jego wypowiedzi można było wywnioskować, że lubi niezależne kobiety, jak jego żona Żaneta Stanisławska. 

"Zawsze będę to powtarzał, że jestem szczęściarzem chyba największym na świecie. Mam najwspanialszą żonę teraz i moja żona zarabia dla mnie pieniądze" - podkreślił Gortat. W dalszej części rozmowy kontynuował swój wywód o kobietach w dość ostrych słowach.

Zobacz też:  Zobacz też:Tatiana Okupnik pokazała, co z jej ciałem zrobiła choroba. Stawy jak z gumy [WIDEO]

Marcin Gortat ostro o kobietach. Fala negatywnych komentarzy po wywiadzie koszykarza

"Miałem moje eskapady z kobietami. Mogą być szeroko znane w mediach... Niektóre mniej, niektóre bardziej, ale miałem przyjemność spotykać się z wieloma kobietami i nawet spotykać się z tymi, o których nie było nawet głośno, w sensie nie było mówione, że się z nimi spotykam" - powiedział.

Kolejne słowa koszykarza odnośnie kobiet były jeszcze bardziej ostre.

"Gardzę kobietami, które uważają, że są kimś, a tak naprawdę nie są tymi osobami, za które się podają" - powiedział z rozbrajającą szczerością. Sportowiec nie lubi też kobiet, które bardzo aktywnie korzystają z Instagrama i sprzedają na nim swoją prywatność.

"Nienawidzę kobiet, które zaczynają dzień od tego, że odpalają Instagram i wstawiają pierwszy post już, zanim pójdą do ubikacji czy zanim zjedzą śniadanie, to już post kręcą. (...) Gardzę kobietami, których całe życie opiera się na tym, żeby sprzedać kolejny post za 3,4,5 tys. zł, bo mają deal z jakąś firmą" - powiedział Marcin Gortat i dodał:

"Nie trawię takich osób. Nie trawię osób, które nie mają podstawowych wartości życiowych, sprzedają wszystko ze swojego życia codziennie, wstawiając swoją prywatność w mediach. Dla mnie największą wartości u kobiety jest to, że wie, kim jest, ale się z tym nie obnosi" - wyznał.

37-latek podzielił się też dość osobliwym spostrzeżeniem co do użytkowników Instagrama.

"Pan Bóg stworzył Instagram dla mężczyzn, dlatego, żeby weryfikowali, kim są kobiety. Jeżeli poznajesz kobietę dzisiaj w klubie i ona ci opowiada, kim ona nie jest, jaka ona nie jest zajebista i czego ona nie tworzy, to powiedz: "Koleżanko, daj mi swój Instagram". (...) Wystarczy, że zobaczysz, jakie zdjęcia wstawia, przeczytasz, jakie treści są pod jej zdjęciami i od razu wiesz, z kim funkcjonujesz" - wyznał.

Warto dodać, że wywiad został mocno skrytykowany przez fanów Marcina Gortata. Pod najnowszym postem zagrzmiało. "Sodóweczka komuś się za bardzo wylała", "panie Marcinie z szacunku do pana talentu i kariery, jednak po udzielonym przez pana wywiadzie, jestem zniesmaczona pana osobą i tym, w jak pogardliwy sposób mówi pan o ludziach, czymkolwiek się zajmują na życie", "ale żenada", "zazwyczaj jest tak, że z kobietami się traci? a może zazwyczaj jest tak, że z facetami się traci. Wywiad masakra. Proszę nie piętnować. Zło nie ma płci, narodowości, koloru skóry", "wiesz, że nienawidząc kobiet, nienawidzisz swojej matki? Powiedz jej to w urodziny" - grzmieli internauci na instagramowym profilu Gortata.

Sonda Radia ZET
####default####