Julia Wieniawa zamyka biznes. Sukces okazał się klapą? "Po prostu tego nie robię"
Julia Wieniawa poza aktorstwem zajęła się linią kosmetyków. Teraz ogłosiła, że postanawia zerwać z marką. Czyżby jej produkty okazały się niewypałem? Swoich wielbicieli poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Julia Wieniawa to najlepszy przykład na to, że można zrealizować "amerykański sen" w polskich realiach. Aktorka, która ogromną popularność zyskała dzięki roli Pauli w " Rodzince.pl" pokazała, że z pozoru nieznacząca rola może być trampoliną do kariery. Hit TVP dał jej rozpoznawalność, którą wykorzystała, obecnie jest jedną z gwiazd młodego pokolenia, realizuje się w nowych projektach i zarabia ogromne pieniądze na kampaniach reklamowych. 22-letnia Julia cieszy się z coraz to nowych ról, zachwyciła w "Tańcu z gwiazdami", jest jedną z największych polskich gwiazd Instagrama, a jej ambicja pozwala na tworzenie niemal własnej marki.
Doskonałym przykładem jest stworzenie własnej linii kosmetycznej Jusee Cosmetics. Wydawało się, że marka wspierana nazwiskiem znanej aktorki jest skazana na sukces. Niestety, w ostatnich miesiącach w sieci pojawiało się coraz mniej informacji dotyczących przedsięwzięcia, w które zaangażowała się Wieniawa.
- Mam 21 lat i właśnie otworzyłam swoją własną markę kosmetyczną Jusee Cosmetics. Marzenia naprawdę się spełniają. (...) Przysięgam, że to będzie za*ebiste - pisała gwiazda.
Jak donosi portal Pudelek, coraz mniej informacji o produktach marki jest efektem zakończenia współpracy Wieniawy. Sama aktorka podzieliła się komentarzem w tej sprawie.
Jak zmieniła się Julia Wieniawa - zobacz, jak przebiega kariera młodej aktorki

Julia Wieniawa straciła biznes? Aktorka informuje o zamknięciu projektu
Jak informuje portal Pudelek, Julia Wieniawa nie jest już zaangażowana we współpracę z marką Jusee Cosmetics, którą uznawała za swoją.
- Nie jestem już częścią Jusee. Miałam zupełnie inną wizję prowadzenia tej firmy niż moi wspólnicy i z tego powodu sprzedałam swoje udziały. To było ciekawe doświadczenie i niczego nie żałuję, ale w życiu kieruję się intuicją i sercem, więc jeśli czegoś nie czuję, po prostu tego nie robię - czytamy.
Julia podkreśliła, że cieszy się z tego, co osiągnęła. Jednocześnie poinformowała, że obecnie wkłada energię w nowy projekt.
- Mimo wszystko cieszę się, że współtworzyłam podwaliny tej marki i bez względu na układ właścicielski życzę tej firmie dalszego rozwoju i samych sukcesów. Tymczasem z ogromną pasją i miłością angażuję się w moją firmę Lemiss, którą współtworzę z moją przyjaciółką - zdradziła.
Uważacie, że Julia podjęła dobrą decyzję?