Edyta Herbuś broni Tomasza Barańskiego po oskarżeniach Halejcio
Edyta Herbuś stanęła w obronie Tomasza Barańskiego po tym, gdy Klaudia Halejcio w jednym z wywiadów zdradziła, że były ukochany "wypruł jej flaki". Tancerka, przyjaciółka i była partnerka Barańskiego ma na jego temat zupełnie inne zdanie.

Edyta Herbuś i Tomasz Barański przed laty tworzyli zgraną parę. Choć dawno nie są razem, ich stosunki są przyjacielskie. Herbuś stanęła w obronie byłego partnera i przyjaciela po tym, gdy Klaudia Halejcio, która spędziła z Barańskim dwa lata, wyznała, że związek z nim był bardzo trudny. Użyła nawet stwierdzenia, że "wypruł jej flaki". W rozmowie z serwisem Pomponik.pl Herbuś obroniła swojego byłego oraz przyjaciela.
Zobacz też: Edyta Herbuś w skąpym bikini. Fani oczarowani: "Wyglądasz bosko" [FOTO]
Edyta Herbuś broni Tomasza Barańskiego po oskarżeniach Halejcio
"My jesteśmy w show biznesie, tu chodzi o rozrywkę. Razem pół życia przeżyliśmy, mieliśmy wspólną pasję, razem dorastaliśmy. Mieliśmy okazję poznać się jak łyse konie. Nawet moja babcia mówi, że on jest nasz - Teraz jestem szczęśliwie zakochana, już cztery lata z Piotrem" - powiedziała celebrytka.
Przypomnijmy, że Halejcio w rozmowie z Żurnalistą powiedziała, że kilka lat temu doświadczyła ciężkiego związku z chorą osobą, której bardzo chciała pomóc. Niestety, wspomniany mężczyzna źle potraktował Klaudię. Jak nietrudno się domyśleć, chodzi o Tomasza Barańskiego, który jakiś czas temu mierzył się z nowotworem nerki.
"Miałam też taki bardzo trudny związek. Byłam z osobą, która była chora i wydawało mi się, że taką mam misję, że mam pomóc. Bardzo dużo mnie to kosztowało. Z czegoś rezygnowałam kosztem siebie, żeby pomóc tej drugiej osobie, a okazało się, w perspektywie czasu, że nie była warta tego wszystkiego i bardzo mnie oszukała. Miałam parę zawodów w swoim życiu, z których ciężko mi się było podnieść" - wspominała Klaudia.