Wiktor Dyduła o nowym singlu „Pal Licho!”. To będzie hit? Zdradził, kiedy premiera płyty

Wiktor Dyduła zaprezentował zupełnie nowy singiel „Pal Licho!”, który jest kolejną zapowiedzią debiutanckiej płyty. Jak się okazuje, premiera albumu zbliża się wielkimi krokami. O wydaniu pierwszego krążka, nowej piosence i nie tylko artysta opowiedział w Radiu ZET.

Redakcja poleca

Wiktor Dyduła w bardzo szczerym wyznaniu. "Cieszę się, że ich mam"

Ruszamy z nowym cyklem w Radiu ZET. "ABC-Zet" z Wiktorem Dydułą to hit! [WIDEO]

Wiktor Dyduła w Radiu ZET z nowym singlem „Pal Licho!”. Kiedy premiera płyty?

W czwartek słuchacze Radia ZET usłyszeli premierowo utwór „Pal Licho!”. Co Wiktor Dyduła chce przekazać swoją najnowszą piosenką? Jak sam przyznał, jest z niej niezwykle dumny.

– To trochę utwór z przymrużeniem oka. Na luzie. Bez spiny. Piosenka idealna na wiosnę i do tańca. Stworzyłem ją z producentem Piotrem Plutą. Pozdrawiam serdecznie Pepe. Mieliśmy urywek z mojego dyktafonu. Nagrany motyw, który pewnie zanuciłem w samochodzie czy pod prysznicem. Stwierdziliśmy, że jest to fajne, chwytliwe i można wokół tego poprowadzić całą piosenkę. Jestem z niej bardzo dumny. Jest fajna, energiczna, luźna i prosta – mówi Wiktor Dyduła w Radiu ZET i dodaje: „Czasami warto powiedzieć sobie „pal licho” jak coś nie wyjdzie i skupić się na tym, żeby wyszło coś innego”.

Redakcja poleca

Mateusz Ziółko wrócił z nową płytą. Zdradza w Radiu ZET: „To męska spowiedź” [WIDEO]

Oskar Cyms nową gwiazdą polskiego popu? „Mój kolejny singiel będzie naprawdę mocny”

W ciągu ostatnich kilku miesięcy słuchacze usłyszeli już kilka utworów od Wiktora Dyduły, m.in. „Koło fortuny”, „Ćwierć wieku” czy „Złości miłości”. Kiedy wokalista planuje pochwalić się całym krążkiem?

– Już w przyszłym roku. Bliżej początku roku niż później. Prawdopodobnie marzec. To będzie płyta, w której czuję, że jestem całym sobą. Mam nadzieję, że ludzie też to dostrzegą.

Wiktor Dyduła o swoim muzycznym sukcesie i koncertach

Wiktor Dyduła może pochwalić się już dobrze przyjętymi singlami „Koło fortuny” czy „Dobrze wiesz, że tęsknie”. Jak przyznał w Radiu ZET, jest zaskoczony tak szybką popularnością jego utworów.

– Jestem bardzo zaskoczony i staram się to wykorzystać w stu procentach, bo wiem też, że nie zdarza się to często. Nie każdy ma okazję na coś takiego. (…) Za każdym razem jak słyszę (swoją piosenkę - przyp. red.) w radiu, jest to dla mnie niesamowite i nadal dziwne. Nie mogę się przyzwyczaić do tego, że słyszę swój głos. Jeszcze milsze są wasze zapowiedzi. Kiedy słyszę: „A teraz Wiktor Dyduła”. Zawsze mi się tego miło słucha. Nigdy się nie spodziewałem, że uda mi się tego dokonać. Jestem dumny z siebie.

Redakcja poleca

Dawid Podsiadło szczerze o znajomości z Sanah. Padły poruszające słowa

Sanah szczerze o swoim fenomenie. Jak reaguje? „Jestem w szoku”

Wokalista ma za sobą już pierwsze koncerty, ale przyznaje, że jest gotowy na więcej.

– Na razie jest jeszcze duży stres i mam do siebie strasznie dużo słów krytyki. Wiem, że muszę popracować nad moimi występami na żywo. Jestem na dobrej drodze. Najważniejsze, że jest energia i dobry odzew. Ludziom się podoba. Na tym mogę zbudować coś naprawdę fajnego.

Pełna rozmowa Magdy Barczyk z Wiktorem Dydułą dostępna jest poniżej: