Fani Demi Lovato pogrążeni w smutku. Gwiazda przekazała przykrą wiadomość
Demi Lovato zasmuciła swoich fanów informacją o tym, że planuje skończyć z koncertowaniem. Krótka wiadomość, w której deklaruje, że kolejna trasa koncertowa będzie jej ostatnią, szybko zniknęła z jej Instagrama.

Demi Lovato to jedna z tych amerykańskich piosenkarek, którym popularność przyniosły role na kanale Disneya: grała m.in. w „Słonecznym Sonnym” oraz „Programie ochrony księżniczek”. Rozpoznawalność, którą zyskała w bardzo młodym wieku, stała się dla niej dużym obciążeniem, przez co nie radziła sobie z problemami życia codziennego.
Na jej kondycję psychiczną wpływ miały także doświadczenia z dzieciństwa, które pchnęły ją w stronę nałogów. Po alkohol i narkotyki sięgała już jako 13-latka. W 2018 roku przedawkowała. Wtedy też szczerze opowiedziała fanom o traumatycznej przeszłości. Przyznała również, że zmagała się z zaburzeniami odżywiania.
Zobacz także: Znamy zwycięzcę „America’s Got Talent!”. Które miejsce zajęła Sara James?
Demi Lovato ogłasza koniec koncertów. „Następna trasa będzie moją ostatnią”
Obecnie Demi Lovato jest w trasie pod szyldem „Holy Fvck”, promującej jej ósmy album o tym samym tytule. Zaledwie przed kilkoma godzinami odbył się kolejny koncert w ramach tej trasy – w Santiago w Chile. Jednak na krótko przed nim na Instagramie gwiazdy pojawiło się krótkie oświadczenie, że jej następna trasa koncertowa, będzie już ostatnią.
Ta kolejna trasa będzie już ostatnią. Kocham was i wam dziękuję - napisała gwiazda.
Relacja ta szybko zniknęła w profilu artystki, a w kolejnych stories gwiazda narzekała na swój głos i prosiła fanów, by śpiewali, kiedy będzie kierowała mikrofon w ich stronę.
Wielbiciele gwiazdy zalali jej profil komentarzami, w których dziękują za kolejny wspaniały koncert, ale też przekonują, że znaczy ona dla nich więcej, niż jej głos.
Chcemy cię widzieć szczęśliwą i w świetnej kondycji – nawet jeśli będziesz z daleka od sceny. Twoje szczęście i zdrowie jest tym, co naprawdę się liczy – głosi jeden z komentarzy.